W środę, 10 stycznia, przed zielonogórskim sadem odbyły się mowy końcowe w procesie dotyczącym śmiertelnego wypadku w Nowogrodzie Bobrzańskim. Za jego spowodowanie oraz ucieczkę z miejsca wypadku odpowiada Łukasz I.
Do śmiertelnego wypadku w Nowogrodzie Bobrzańskim doszło w czwartek, 26 stycznia, ub.r. Kierujący audi z potężną siłą uderzył w forda i mazdę. Kierujący fordem zginął na miejscu, a jego żona trafiła do szpitala.
Łukasz I., kierowca audi uciekł, z miejsca wypadku zabrał go brat. Na nogi postawiono 80 zielonogórskich policjantów. Uciekinier został znaleziony w ciężkim stanie w krzakach. Dziś Łukasz czeka na wyrok. Grozi mu kara do 12 lat więzienia
Śmiertelny wypadek w Nowogrodzie Bobrzańskim
W środę przed sądem w Zielonej Górze odbyły się mowy końcowe. Pełnomocnik rodziny ofiary wypadku zażądał dla Łukasza kary 8 lat więzienia oraz 400 tys. zł odszkodowania. Prokurator chce 6 lat więzienia oraz 100 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.
Obrońcy Łukasza I., mecenasi Piotr Majchrzak i Łukasz Cieślak chcą zniesienia zarzutu ucieczki z miejsca wypadku i jak najłagodniejszej kary.