Policjanci z komisariatu w Dobrzejewicach (pow. toruński) zatrzymali 58-latka, który tworzył konstrukcje uszkadzające opony w samochodach. Mężczyzna zostawiał na drodze w Szembekowie zespawane kolce i gwoździe. Uszkodził opony w 9 samochodach. Mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Grozi mu kara 5 lat więzienia.
W środę, 20 lutego, policjanci z komisariatu w Dobrzejewicach zatrzymali 58-letniego mieszkańca gminy Obrowo.
Pierwsze sygnały, dotyczące przebicia opon przez najechanie na zespawane gwoździe, zaczęły wpływać do policji w połowie sierpnia ub.r. Do wszystkich zdarzeń dochodziło w okolicach ul. Osiedlowej w Szembekowie. Za każdym razem przebicie opon spowodowane było rozsypanymi na drodze kolcami i pospawanymi gwoździami.
Policjanci z Dobrzejewic zaangażowali się w wyjaśnienie sprawy. Od początku byli przekonani, że wszystkie te zdarzenia nie są przypadkiem i stoi za nimi jedna osoba. Dzielnicowi zdobyli informacje wskazujące na konkretnego mężczyznę, mogącego mieć związek z tą sprawą. Te ustalenia potwierdziły także informacje, które funkcjonariusze pozyskali od straży gminnej.
Policjanci zatrzymali 58-letniego mieszkańca gminy Obrowo. W jego domu zabezpieczono stalowe pręty, gwoździe i gotowe kolce oraz szlifierkę kątową i spawarkę. Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z uszkodzeniem opon w dziewięciu samochodach. Śledczym tłumaczył, że wyrzucał kolce na drogę bo przeszkadzały mu jeżdżące tamtędy samochody. Teraz grozi mu kara do nawet 5 lat więzienia.
Policjanci nie wykluczają, że pokrzywdzonych osób może być więcej.