Napastnik z bronią automatyczną wtargnął na teren Uniwersytetu Zielonogórskiego i zaczął strzelać do studentów oraz pracowników. Na szczęcie to tylko założenie do ćwiczeń przeprowadzonych w poniedziałek,11 grudnia, przez zielonogórskich policjantów na terenie budynku rektoratu Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Do rektoratu Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. Licealnej wchodzi sfrustrowany z powodu niezaliczenia ważnego egzaminu student, który dysponując zabranym od ojca, będącego kolekcjonerem broni, karabinkiem automatycznym zaczyna strzelać do wszystkich znajdujących się w budynku osób.
Informacja o napastniku natychmiast telefonicznie przekazana zostaje do dyżurnego KMP w Zielonej Górze, który na miejsce kieruje wszystkie dostępne siły i środki. Podczas działań okazuje się, że napastnik może mieć przy sobie także urządzenie wybuchowe.” – To założenie do ćwiczenia realizowanego przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze na terenie budynku Rektoratu Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Ćwiczenia rozpoczęły się o godz. 9.00 wykładem w sali senatu UZ. Podczas prelekcji, policjant prowadzący ćwiczenie wyjaśnił zgromadzonym pracownikom, obserwatorom i przedstawicielom UZ biorącym udział w ćwiczeniach, co należy zrobić w sytuacji zagrożenia, gdyby do podobnej sytuacji doszło w rzeczywistości. Wyjaśnił m.in. jak powinny zachować się osoby, które stały się świadkami takiego zdarzenia, kogo i w jaki sposób powinny powiadomić, a także jakie informacje przekazać i na co zwrócić uwagę.
– Działania policyjne realizowane były stosownie do panującej sytuacji, zgodnie z obowiązującymi procedurami reagowania w sytuacji zdarzenia kryzysowego – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Powiadomiony o zdarzeniu Komendant Miejski Policji w Zielonej Górze natychmiast zdecydował o powołaniu do działań Nieetatowej Grupy Realizacyjnej, która w konsekwencji obezwładniła napastnika.
Niestety okazało się, że mężczyzna prawdopodobnie posiada przy sobie urządzenie wybuchowe, dlatego do działań wezwany został pirotechnik z psem do wykrywania materiałów wybuchowych. W związku z zagrożeniem eksplozji urządzenia wybuchowego i bezpośrednim zagrożeniem zdrowia i życia, z budynku ewakuowane zostały wszystkie osoby.