Strzelce Krajeńskie. Ukradł busa, kiedy kierowca rozładowywał pieczywo

Nawet pięć lat więzienia grozi 28-latkowi zatrzymanemu przez policjantów ze Strzelec Krajeńskich. Mężczyzna odjechał busem z pieczywem w trakcie, kiedy kierowca rozładowywał towar do jednego ze sklepów. Pojazd o wartości 80 tysięcy złotych wraz z towarem wrócił do właściciela.

W sobotę nad ranem, 18 października, dyżurny komendy policji w Strzelcach Krajeńskich odebrał nietypowe zgłoszenie. Dotyczyło ono busa z pieczywem, którym nieznany sprawca odjechał w trakcie rozładowywania towaru. – Kiedy kierowca zajęty był rozładunkiem pieczywa do jednego ze sklepów, nieznana osoba wykorzystała sytuację, wsiadła do pojazdu i odjechała – mówi starszy aspirant Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.

Dyżurny na miejsce wysłała wszystkie dostępne patrole. W poszukiwania busa zaangażowano policjantów pionu prewencji i kryminalnego. Z informacji, jakie mundurowi uzyskali wynikało, że mężczyzna, który odjechał w kierunku miejscowości Zwierzyn. Tutaj w rejonie żwirowni policjanci znaleźli busa, ale nie było w nim sprawcy. Policjanci znali już jego rysopis, więc jego zatrzymanie było tylko kwestią czasu.

Mundurowi sprawdzali wszystkie miejsca, w których mógł się ukryć wytypowany mężczyzna. Równolegle trwały oględziny zabezpieczonego samochodu prowadzone przez technika kryminalistyki. Na jednej z ulic w Zwierzynie policjanci zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać, a wygląd przypominał podejrzewanego. Chwilę później został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby zatrzymań. 28-latek usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, za co grozi do pięciu lat więzienia. Co ważne pojazd z pieczywem wrócił już do właściciela.