W miniony czwartek 27 września dyżurny policji w Krośnie Odrzańskim otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 83-letniej kobiety, mieszkanki Krosna Odrzańskiego. Informację o zaginięciu 83-latki przekazała córka, która nie widziała swojej matki od dwóch dni.
W czwartek 27 września o godz. 17.30 dyżurny policji w Krośnie Odrzańskim asp. sztab. Sebastian Patrzykąt otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 83-letniej kobiety, mieszkanki Krosna Odrzańskiego. Informację o zaginięciu 83-latki przekazała jej córka, która nie widziała matki od dwóch dni.
Z przekazanych dyżurnemu informacji wynikało, że jej matka mieszka tylko z synem na jednej z ulic w Krośnie Odrzańskim. I gdy dziś córka przyszła odwiedzić swą 83-letnią matkę, to została tylko pijanego brata.
Dyżurny krośnieńskiej policji na miejsce zgłoszenia wysłał patrol i dzielnicowych, a także powiadomił wszystkie patrole w mieście o zgłoszonym zaginięciu. Przybyli na miejsce policjanci rozpoczęli rozpytywanie sąsiadów na okoliczność zaginięcia starszej pani oraz przeszukiwania okolicznych zarośli i krzaków.
Z informacji uzyskanych przez krośnieńskich funkcjonariuszy wynikało, że faktycznie ostatni raz 83-latka była widziana dwa dni temu, 25 września. W międzyczasie asp. sztab. Sebastian Patrzykąt powiadomił o sytuacji zastępcę komendanta policji w Krośnie Odrzańskim mł. insp. Artura Kamińskiego oraz kontrolnego jednostki kierownika dzielnicowych asp. sztab. Andrzeja Czyżewicza, który przyjechał natychmiast do komendy.
O zaginięciu kobiety powiadomiony został dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. W związku z zaginięciem 83-latki w krośnieńskiej komendzie rozpoczęły się przygotowania do ogłoszenia alarmu dla całego stanu osobowego jednostki.
Tymczasem policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego i dzielnicowi kontynuowali poszukiwania zaginionej kobiety, rozpytując w bardzo wielu miejscach i pod wieloma adresami na powyższą okoliczność. Czynności prowadzone przez tych policjantów przyniosły pozytywne efekty. Około godziny 19.00 policjanci ustalili miejsce pobytu 83-latki. Jak się okazało, starsza kobieta znajdowała się od dwóch dni u swojej 75-letniej koleżanki na innej z ulic w Krośnie Odrzańskim.