Wszystko wydarzyło się we wtorek, 27 marca. Asp. szt. Dariusz Kocur jechał nieoznakowanym radiowozem, kiedy na podwójnej linii ciągłej wyprzedziło go rozpędzone bmw. Zanim pirat został zatrzymany dopuścił się wielu wykroczeń, za które stracił prawo jazdy.
Asp. szt. Dariusz Kocur, naczelnik drogówki w Krośnie Odrzańskim, jechał nieoznakowanym radiowozem z Osiecznicy. W pewnym momencie wyprzedziło go rozpędzone bmw. Kierowca nie zwracał uwagi na to, że wyprzedził na podwójnej linii ciągłej. Pirat drogowy w bmw pędził w kierunku Krosna Odrzańskiego. Asp. szt. Kocur ruszył za nim.
Kierowca rozpędzonego bmw, zanim dojechał do Krosna Odrzańskiego, wyprzedził jeszcze kilka razy na podwójnej linii ciągłej. Swoją jazdą zmuszał kierowców do zwalniania i zjeżdżania na pobocza. Wyprzedził też samochody na przejściu dla pieszych na wysokości Marcinowic.
Pirat drogowy dojechał do Krosna Odrzańskiego. Jechał za nim asp. szt. Kocur. Chciał zatrzymać bmw w bezpiecznym miejscu. Na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ulic WOP i Słubickiej kierowca bmw zmusił osobę pieszą do zatrzymania się. Wtedy został zatrzymany przez asp. szt. Kocura.
Na miejsce przyjechał radiowóz drogówki. Za kierownicą bmw siedział Niemiec. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Został również sporządzony wniosek o ukaranie kierowcy bmw przez sąd. Kierowca przyznał policjantom, ze za bardzo szalał na drodze.