To podłe. Okradł strażaków OSP, a oni pomogli mu opatrując rękę. Połakomił się na… defibrylator

Okradł strażaków OSP, a oni pomogli mu opatrując rękę.

Niektóre kradzieże zasługują na szczególnie potępienie. Tak było w przypadku złodzieja, który ukradł sprzęt mający służyć do ratowania zdrowia i życia. Złodziej ukradł defibrylator strażakom OSP Łęka Opatowska, którzy… pomogli złodziejowi opatrując mu rękę.

W dniu, 2 kwietnia, około godziny 20:30 dyżurny komendy policji w Kępnie dostał zgłoszenie od druhów z OSP Łęka Opatowska, o zatrzymaniu obywatelskim złodzieja defibrylatora AED. Ukradł go z budynku ich remizy.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrol dzielnicowych, który przejął złodzieja. Okazał się nim 40-letni mężczyzna, mieszkaniec Radomia. Skradziony defibrylator odzyskano i przekazano druhom.

Zanim złodzieja zabrała policja, pomogli mu druhowie OSP Łęka Opatowska, których bezczelnie okradł. Druhowie udzielili złodziejowi pierwszej pomocy medycznej opatrując jego skaleczoną podczas włamania dłoń.

Sprawca został osadzony w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat więzienia.