Do tragedii doszło miejscowości Gnojnik (woj. małopolskie). W studni zostały znaleziono zwłoki matki oraz jej pięciomiesięcznego dziecka. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że to rozszerzone samobójstwo.
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia rodziny zaniepokojonej brakiem kontaktu z 37-latką. Rodzina szukając kobiety dokonała makabrycznego odkrycia. Przy studni znaleźli ubrania 37-latki. Na miejsce dojechały służby ratunkowe.
Strażacy wyciągnęli ze studni ciała 37-latki oraz jej 5-miesięcznego dziecka. Decyzją prokuratora ciała zabezpieczono do sekcji.
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że doszło do rozszerzonego samobójstwa. W domu został znaleziony list napisany przez 37-latkę. Wyjaśnia w nim swój desperacki czyn. Kobieta bała się o to, że jej dziecko będzie niepełnosprawne. Miała też konsultować to z lekarzem dziecka.