Do tragedii doszło na przejeździe kolejowym w Rzeszowie. 27-latek jadąc volkswagenem wjechał pod szynobus. Zginął on i jego 19-letnia partnerka.
Do tragedii doszło, 19 grudnia, na ul. Warszawskiej. Volkswagen wjechał na przejazd kolejowy prosto pod szynobus relacji Rzeszów-Stalowa Wola. Doszło do potężnego zderzenia z ważącym dziesiątki ton szynobusem.
Na miejscu zginęli 27-letni kierujący i jego 19-letnia partnerka. Druga z kobiet, ranna, trafiła do szpitala.
Szynobusem jechało 58 osób. Nikomu nic się nie stało. Pasażerom został zapewniony transport zastępczy. Policjanci ustalili, że zarówno maszynista jak i kierownik pociągu byli trzeźwi.
Trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia dokładnych okoliczności tego tragicznego wypadku.