Do tragicznego wypadku doszło w czwartek, 23 listopada, w Janczewie pod Gorzowem. Mężczyzna traktorem holował ciężarówkę z ładunkiem. Wtedy pękła stalowa linii, która uderzyła traktorzystę w głowę. W szpitalu trwa walka o życie mężczyzny.
Wszystko wydarzyło się w czwartek. Około godz. 12.00 traktorzysta holował ciężarówkę z ładunkiem. Holował ją prowadząc ciągnik jadąc ulicą Sportową w Janczewie koło Gorzowa.
W pewnej chwili doszło do zerwania stalowej liny. Tam po zerwaniu uderzyła traktorzystę w głowę.
Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Wylądował również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kiedy na miejsce dotarli ratownicy uderzony stalową liną w głowę mężczyzna był nieprzytomny. – Mężczyzna został przewieziony do szpitala – mówi asp. Ewelina Banaszek z zespołu prasowego policji w Gorzowie.
W wyniku uderzenia liną mężczyzna doznał bardzo ciężkiego urazu głowy. W szpitalu lekarze walczą o życie traktorzysty.