Trwa postępowanie dyscyplinarne wobec szefów zielonogórskiej policji. Potwierdza to komenda wojewódzka

Nieoficjalnie mł. insp. Tchorowski miał zaszczepić się już w grudniu ubr.

Wobec komendanta miejskiego oraz jego zastępcy toczy się postępowanie dyscyplinarne, a wobec drugiego zastępcy postępowanie wyjaśniające.  W tle jest szybsze szczepienie się przeciwko koronawirusowi szefów zielonogórskiej policji. To również rzadki przypadek, kiedy sprawa dotyczy całego szefostwa komendy miejskie policji.

Postepowanie dyscyplinarne zostało wszczęte wobec mł. insp. Jarosława Tchorowskiego, szefa zielonogórskiej policji oraz jego zastępcy. Wobec drugiego zastępcy jest prowadzone postępowanie wyjaśniające.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Potwierdza to lubuska komenda wojewódzka. – Komendant wojewódzki wszczął postepowanie dyscyplinarne wobec komendanta i jednego zastępcy, a wobec drugiego zastępcy postępowanie wyjaśniające – mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Więcej informacji zostanie przekazanych po zakończeniu postępowań wobec szefostwa zielonogórskiej policji. To jednak rzadki przypadek, kiedy postępowania dyscyplinarne i wyjaśniające dotyczą całego szefostwa komendy miejskiej policji.

W cale sprawie ma chodzić o szybsze zaszczepienie się szefostwa komendy zielonogórskiej policji. Nieoficjalnie mł. insp. Tchorowski miał zaszczepić się już w grudniu ubr.

Szefowie zielonogórskiej policji mieli zaszczepić się wykorzystując prywatne koneksje jednego oraz umożliwić przyjęcie szczepionki sporej grupie innych policjantów. Tymczasem dla policji szczepienia ruszył dopiero w marcu.

Zielonogórska policja pytana o szczepienia komendantów wyjaśnia, że szczepienia przeciw koronawirusowi to prywatną sprawą każdego z policjantów oraz pracowników policji.