O zdarzeniu powiadomili nas czytelnicy. W piątek, 3 lutego, doszło do ewakuacji Lidla na Zaciszu. – W sklepie popękała podłoga – napisali do nas świadkowie.
Do ewakuacji sklepu Lidl doszło po godz. 9.00. Na miejsce dojechała straż pożarna oraz policja. Około godz. 9.20 sklep był już pusty. – W Lidlu popękała podłoga – informują nas czytelnicy.
– Nagle podniosła się podłoga i popękały płytki. Zaczęli nas wyganiać ze sklepu. To wyglądało jakby coś pękło pod podłoga – relacjonuje świadek wydarzeń.
W Lidlu w Zielonej Górze pękła podłoga
Na miejscu są dwa wozy straży pożarnej. – Doszło do popękania płytek w sklepie, ale problem nie dotyczy konstrukcji – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
Po rozkuciu płytek okazało się, że wylewka betonowa bez uszkodzeń. Brak wycieków.