– Uważajcie strasznie wieje. Przez wichurę jest masę zdarzeń. Połamane drzewa, setki gałęzi – ostrzega Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. W akcji cały czas strażacy oraz ekipy Zakładu Gospodarki Komunalnej.
Wiatr nasilił się w piątek, 22 grudnia, z samego rana. Wichura zaczęła łamać drzewa i gałęzie. – Jeśli możecie unikajcie dziś lasów i parków. Niebezpiecznie było dziś na parkingu cmentarza na Wrocławskiej gdzie drzewo runęło na samochód. Na szczęście ucierpiało „tylko” auto – informuje Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry.
Około godz. 12:30 na ulicy Osiedle Wygoda silny wiatr powaliło się drzewo. Została wezwana straż pożarna. W trakcie interwencji strażaków, runęło kolejne drzewo. Tym razem na ścieżkę, przez którą prowadzi „Zielona strzała”.
Wichura łamie drzewa w Zielonej Górze
– Zapewniam, że służby działają na pełnych obrotach – Straż Pożarna i Zakład Gospodarki Komunalnej i prezes Krzysztof Sikora w pełnej gotowości – powiadomił prezydent Kubicki. Część powalonych drzew jest spróchniała i wręcz pusta w środku. Od dawna nadają się tylko do wycinki.
Zielonogórscy strażacy w związku z wiatrem interweniowali już na ulicach: Rymarska, Wyszyńskiego, Pod Topolami, Kętrzyńska, Rzeźniczaka, Łukasiewicza, Jaskółcza, Osiedle Wygoda, Regimentowa w Drzonkowie, Cmentarna w Zawadzie, Żagańskiej w Ochli i Bunkrowej w Świdnicy.