Ciężarówkę bez aktualnych badań technicznych zatrzymali inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Termin kolejnego badania technicznego upłynął 3 miesiące temu, a naczepy ponad… 7 lat temu. Dodatkowo tachograf nie miał przeglądu, a naczepa była niesprawna.
Na drodze wojewódzkiej nr 158 w Ludzisławicach (powiat gorzowski) inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gorzowie zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę.
Pojazdem kierował osobiście przedsiębiorca wykonujący przewóz drogowy, który przewoził materiały budowlane z Piły do Zielonej Góry.
Podczas kontroli okazało się, że ciągnik siodłowy i naczepa nie mają aktualnych badań technicznych. Termin kolejnego badania technicznego ciągnika upłynął 21 stycznia, br. a naczepy… 7 lat temu, 17 stycznia 2015 r. Dodatkowo tachograf nie posiadał aktualnego badania okresowego, a naczepa miała uszkodzone opony.
Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów, a wobec przedsiębiorcy zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej w wysokości 7 tys. zł.