Wjechał oplem pod pociąg. Kierowca nie miał szans

Policjanci z komendy w Poddębicach ustalają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Piotrowie (woj. łódzkie).

Do tragedii doszło 4 lutego. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący oplem, z nieustalonych przyczyn, wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający pociąg. Doszło do zderzenia. Opel został przepchnięty przez lokomotywę około 200 metrów od przejazdu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierowca opla, 43-letni mieszkaniec powiatu poddębickiego, pomimo reanimacji, zmarł.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia. Na miejscu pracowały wszystkie służby ratownicze.