Podczas kontroli autokaru przewożącego dzieci nastąpił wystrzał poduszki zawieszenia. Kierowca nie mógł kontynuować przewozu niesprawnym autobusem. Przewoźnik musiał zorganizować autobus zastępczy.
We wtorek, 13 czerwca trasie S3 w pobliżu Skwierzyny, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Gorzowa zatrzymali do kontroli autobus przewożący dzieci. Uczniowie szkoły podstawowej jechali na wycieczkę ze Szczecina do Wałbrzycha.
Inspektorzy sprawdzili stan techniczny autobusu wykorzystując do tego specjalistyczne stanowisko kontroli technicznej.
Wystrzeliła poduszka w autokarze
Przed wjazdem na stanowisko kontrolne kierowca podniósł zawieszenie pojazdu w celu bezpiecznego przeprowadzenia kontroli. Podczas gdy kierowca opuszczał zawieszenie, już po przeprowadzeniu kontroli technicznej, nastąpił wystrzał jednej z poduszek zawieszenia.
Czytaj też – Seat pełen Afgańczyków. Jeden jechał w… bagażniku (ZDJĘCIA)
W związku z uszkodzeniem elementu zawieszenia pojazdu inspektor zatrzymał jego dowód rejestracyjny. Kierowca nie mógł kontynuować przewozu niesprawnym autobusem. Przewoźnik musiał zorganizować autobus zastępczy.
