Dzięki pomocy i sprytowi dwóch nastolatków, odnaleziony został ich 7-letni kolega, który w niedzielę, 31 maja, wieczorem bez pozwolenia i wiedzy rodziców wyjechał rowerem poza swoją posesję. Policjanci są pełni uznania dla postawy młodych ludzi i dziękują im za pomoc. Gratulują Tomkowi i Jakubowi, a także ich rodzicom.
W niedzielę przed godziną 20.00 dyżurny komisariatu policji w Sulechowie dostał informację o zaginięciu 7-latka. Chłopiec zniknął spod domu w Pomorsku. – Z informacji przekazanych policjantom wynikało, że chłopiec bawił się na podwórku i w pewnym momencie prawdopodobnie udało mu się otworzyć zamkniętą na klucz i zabezpieczoną furtkę, przez którą wyszedł na zewnątrz i pojechał rowerem w nieznanym kierunku – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. 7-latek jest dzieckiem, które ze względu na swój stan zdrowia wymaga wyjątkowej opieki. Rodzina natychmiast rozpoczęła poszukiwania, w których pomagali mieszkańcy miejscowości.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwana i już po kilku minutach odnaleźli zaginionego chłopca. 7-latek był już pod opieką dwóch nastolatków. 12-letni Tomek i 17-letni Jakub, gdy tylko dowiedzieli się o zaginięciu małego sąsiada, natychmiast wsiedli na rowery i pojechali go szukać. – To właśnie oni dobrze wytypowali okolicę, w której może znajdować się 7-latek i odnaleźli go jadącego rowerem – mówi podinsp. Stanisławska. Chłopcy widząc młodszego kolegę zaopiekowali się nim i nakłonili do powrotu do domu. Dzięki ich zaangażowaniu i sprytowi zaginione dziecko zostało bezpiecznie odwiezione do domu.
Policjanci są pełni uznania dla nastolatków, którzy zaangażowali się w poszukiwania i bardzo szybko odnaleźli 7-latka, a następnie zaopiekowali się nim, co wcale nie było łatwe. – Ich postawa jest godna naśladowania i pokazuje jak ważne jest w takich sytuacjach zaangażowanie, empatia i wzajemna pomoc – zaznacza podinsp. Stanisławska. Młodzi bohaterowie mogą być wzorem zarówno dla swoich młodszych jak i starszych kolegów, a swoim postępowaniem z pewnością zyskali szacunek w oczach dorosłych. – Gratulujemy także rodzicom Tomka i Jakuba, którzy mogą być dumni z postawy swoich synów – mówi podinsp. Stanisławska.