W środę, 31 lipca, akcja „Trzeźwy kierowca” została przeprowadzona w Przylepie, dzielnicy Zielonej Góry. W alkomaty dmuchnęły setki kierujących.
Policjanci z alkomatami pojawili się w Przylepie o godz. 7.00. Sprawdzali trzeźwość wszystkich kierowców jadących w stronę miasta. Niestety, jedna osoba dalej nie pojechała. Kierowca mercedesa nie powinien wsiadać za kierownicę. Kiedy dmuchnął w alkomat okazało się, że ma niecałe pół promila alkoholu.
Kierujący stracił prawo jazdy, które zatrzymała mu policja. Wkrótce stanie przed sądem odpowiadając za wykroczenie (powyżej pół promila alkoholu to przestępstwo). Sąd określi jak długo nie będzie mógł prowadzić samochodów.
Podczas kontroli trzeźwości w poniedziałek, 29 lipca, która odbyła się przy rondzie Zesłańców Sybiru wpadła 35-letnia zielonogórzanka. Wydmuchała niemal 0,6 promila alkoholu. Grozi jej teraz kara do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.
