Policjanci zielonogórskiej drogówki wspólnie z funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego we wtorek, 16 sierpnia, prowadzili kontrolne trzeźwości kierowców ciężarówek na trasie S3. Wpadło trzech pijanych kierowców. To świadczą o tym, że takie kontrole są niezbędne i muszą być organizowane częściej.
Pijani kierowcy ciężarówek. Podczas akcji na trasie S3 zielonogórscy policjanci zatrzymali trzech pijanych za kierownicami samochodów ciężarowych. Niechlubnym rekordzistą okazał się 44-latek, który wydmuchał promil alkoholu. – Tłumaczył, że przed wyjazdem badał stan trzeźwości swoim prywatnym alkomatem, który wykazał, że jest trzeźwy – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Kierowcy staną przed sądem
Wszyscy kierowcy staną przed sądem. Dwóm grożą kary do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia na nie mniej niż 3 lata oraz grzywny do nawet 30 tys. zł.
Jeden z kierowców miał mniej niż pół promila alkoholu. Odpowie za wykroczenie. Wszyscy to zawodowi kierowcy. Tracąc prawo jazdy, stracili też pracę.
Piłeś, nie jedź
Nie powinniśmy zapominać, że nasz organizm po wypiciu alkoholu potrzebuje nawet doby na to, żebyśmy trzeźwi mogli wsiąść za kierownicę.
– Ta świadomość powinna towarzyszyć nam zawsze podczas imprez, na których pijemy alkohol, a szczególnie wyczuleni na niezbędny czas regeneracji organizmu powinni być zawodowi kierowcy – mówi podinsp. Stanisławska.