Do kradzieży audi doszło w czwartek, 17 sierpnia, w godzinach popołudniowych. Audi stało zaparkowane w miejscowości Diezenbach koło Frankfurtu nad Menem.
Jak pisze nasza czytelnicza, pojechała swoim audi razem z partnerem do pracy w Niemczech. Dostali tam mieszkanie, w którym mieszkał jeszcze dwie inne pary. – Jedna z tych par właśnie w czwartek wyszła dużo szybciej z pracy i pojechała do mieszkania – relacjonuje nasza czytelniczka.
Do pokoju zajmowanego przez zielonogórzankę nie musieli się włamywać. – Klucze od pokoju pasowały do wszystkich zamków – pisze zielonogórzanka.
Zielonogórzance ukradli audi w Niemczech
Z pokoju zostały skradzione kluczyki od audi, dowód rejestracyjny samochodu, kilka sztang papierosów. – I co śmieszne ukradli też reklamówkę z czystymi skarpetkami – pisze czytelniczka. To najprawdopodobniej ta para ukradła i odjechała audi .
Samochód nie był wiele wart, ale były w nim wszystkie dokumenty, ubrania, zestaw narzędziowy i wiele innych rzeczy. – Planowaliśmy zostać w Niemczech na dłużej – pisze zielonogórzanka.
Mężczyzna, który najprawdopodobniej odjechał audi jest łysy, szczupły i wytatuowany. Ma około 30 lat. Był z młodą kobietą w naturalnie brązowych włosach. – Sprawa została zgłoszona na Niemiecką policję, ale wierzę w siłę internetu – pisze zielonogórzanka.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl
