Zielonogórzanie podrabiali i sprzedawali napoje energetyczne. Zatrzymano już 12 osób

Policjanci z CBŚP w Zielonej Górze zatrzymali kolejne osoby do sprawy wyłudzenia leasingów oraz podrabiania napojów energetycznych znanej marki. Łącznie do sprawy zatrzymano już 12 osób, a kwotę wyłudzenia śledczy szacują nawet na 6 mln złotych.

Na początku sierpnia br. policjanci CBŚP z Zielonej Góry zatrzymali siedem osób podejrzanych o wyłudzenie łącznie ponad 6 mln zł. Szajka kupowała w leasing maszyny służące do produkcji napojów energetycznych. Leasing nie był jednak spłacany lub spłacano częściowo. Śledczy już wtedy ustalili, że w nielegalny proceder zaangażowanych może być aż 12 spółek, które zawarły 14 umów leasingowych na zakup urządzeń do produkcji napojów energetycznych. Szajka do podpisania umów leasingowych wykorzystała tzw. „słupy”, na które zakupiono również cztery spółki. Zakup istniejącej spółki miał uwiarygodnić podmiot w ocenie ryzyka firmy leasingowej, a siedziby spółek w „wirtualnym biurze” utrudniało  bezpośrednie dotarcie do osób zarządzających. W procederze mogła brać także udział pracownica firmy leasingowej. Jej działanie prawdopodobnie polegało na poświadczeniu nieprawdy podczas podpisania umów leasingowych, co pozwalało na przekazanie pieniędzy szajce.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Zielonogórscy policjanci CBŚP podczas akcji na początku sierpnia br. zatrzymali 7 osób, z tego 4 w Zielonej Górze, 2 osoby w Bielsku-Białej oraz 1 w Sosnowcu.  Pod koniec sierpnia policjanci CBŚP przeprowadzili kolejną akcję. Na terenie woj. śląskiego zatrzymali kolejnych dwóch podejrzanych. To mężczyźni w wieku 28 i 30 lat. Zajmowali się sprzedażą podrabianych przez szajkę napojów energetycznych i oszustwami przy zawieraniu umów leasingu.

W sprawie zatrzymano już 12 osób. W Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu postawiono im niemal sto zarzutów dotyczących m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw, wyłudzenia mienia znacznej wartości, poświadczania nieprawdy oraz handlu podrobionymi napojami energetycznymi. Kwotę wyłudzenia śledczy szacują na 6 mln zł. Części osób została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.