Policjanci z I komisariatu w Zielonej Górze zatrzymali 47-letnią mieszkankę Zielonej Góry, która kilkanaście razy ukradła alkohol w tym samym sklepie. Wartość skradzionego towaru przekroczyła 420 zł.
W jednym z zielonogórskich supermarketów pracownicy ochrony zauważyli kobietę, która niemal codziennie przychodziła do sklepu, ale rzadko cokolwiek kupowała. W ostatni wtorek 26 marca została zatrzymana za linią kas z ukradzioną butelką wódki. Kobieta została przekazana policjantom i odwieziona na I komisariat policji.
Po sprawdzeniu zapisów monitoringu okazało się, że ta sama kobieta od 13 marca niemal codziennie przychodziła do sklepu i kradła butelkę wódki lub piwo. – Wartość strat została wyceniona na ponad 420 złotych. Ponieważ kradzieże nastąpiły w krótkim odstępie czasu, zgodnie z prawem traktowane są jako jeden czyn i w tym wypadku przestępstwo, a nie wykroczenie – wyjaśnia podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji
47-letnia Mariola K. usłyszała zarzut kradzieży i przyznała się do winy. Policjantom powiedziała, że kradła na swoje potrzeby i czasem częstowała alkoholem kolegów. Grozi jej kara do 5 lat.
