Straż Graniczna i Służba Celna zlikwidowały największą domową fabrykę tytoniu działającą od niedawna w jednej z podzielonogórskich miejscowości. W trakcie czwartkowych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 4 tony tytoniu bez polskich znaków akcyzy o rynkowej wartości około 2 mln zł.
– Wspólne działania przeprowadzili funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Tuplicach wraz z funkcjonariuszami Mobilnej Grupy Celnej z Olszyny i przeszkolonym do wyszukiwania wyrobów tytoniowych psem – informuje chor. Anna Galon, rzecznik komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim.
Działania podjęto 7 marca na jednej z prywatnych posesji w powiecie zielonogórskim. W budynku gospodarczym, niegdyś pełniącym rolę stodoły, ujawniono domową, nielegalną fabrykę tytoniu wraz z maszynami do jego krojenia, suszenia, rozdrabniania i ważenia. – Większość sprzętu dostosowano domową metodą. Na przykład betoniarkę przerobiono na suszarkę do tytoniu – mówi chor. Galon.
Funkcjonariusze ujawnili ponad 4 tony tytoniu bez polskich znaków akcyzy skarbowej w postaci gotowej już krajanki, a także liści przeznaczonych do obróbki. Łączna rynkowa wartość tego nielegalnego tytoniu to niemalże 2 mln zł. Ponadto zabezpieczono dwie krajalnice do cięcia tytoniu, betoniarkę przystosowaną do jego suszenia, maszynę do rozdrabniania liści, wagę szalową i elektroniczne oraz kuwety murarskie do mieszania tytoniu.
W posesji mieszkał 32-letni mężczyzna, którego zatrzymano. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.