W jednej z miejscowości na terenie Gminy Szczaniec doszło do kradzieży piły z otwartego garażu. Okazał się, że złodziej po kradzieży, zaniósł piłę do… naprawy.
Piła została ukradziona z otwartego garaży, a poszkodowany powiadomi o tym policję. Złodziej został szybko namierzony przez świebodzińskich kryminalnych.
Jak się okazało, piła trafiła do naprawy i na konserwację do zakładu zajmującego się naprawą tego typu narzędzi w innym powiecie. Kradzież piły o wartości około 800 zł jest przestępstwem. Za ten czyn, 25-letniemu mieszkańcowi powiatu świebodzińskiego grozi kara do nawet 5 lat więzienia.
– Przede wszystkim jednak utracony sprzęt wrócił w ręce prawowitego właściciela, a zatrzymanie sprawcy zapobiegnie popełnianiu przez niego kolejnych przestępstw – mówi asp. Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji.