Za kradzież z włamaniem odpowie 45-letni zielonogórzanin, który na terenie jednego z marketów włamał się do szafki depozytowej i ukradł torbę z zakupami klientki sklepu. Złodziej został zatrzymany przez policję, kiedy wrócił do marketu, w którym okradł szafkę.
W piątek mieszkanka Zielonej Góry postanowiła zrobić zakupy w jednym z marketów przy ulicy Dąbrowskiego. W szafce depozytowej zostawiła swoją torbę z innymi zakupami. Po zamknięciu jej na klucz weszła na teren sklepu.
Po kilkunastu minutach wracając do wspomnianej szafki stwierdziła, że została okradziona. Poinformowała o tym ochronę obiektu.
Pomocny okazał się zainstalowany w sklepie monitoring. Z nagrania wynikało, że nieznany mężczyzna, prawdopodobnie przy pomocy dorobionego klucza, otworzył szafkę i zabrał z niej pozostawioną przez kobietę torbę.
W poniedziałek około godziny 20.00 jeden z pracowników sklepu rozpoznał złodzieja wśród klientów marketu. Natychmiast powiadomił o tym policję. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali mężczyznę. – Okazał się nim zielonogórzanin, 45-letni Sławomir S., który jest znany policji, był już wcześniej notowany za dokonanie podobnych przestępstw – mówi mł. asp. Lidia Kowalska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
