Pogranicznicy przekazali w czwartek 800 kg makaronu schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zielonej Górze. W makaronie przemytnicy ukryli 3 miliony sztuk papierosów. Przemyt wykryto 20 listopada 2011 r.
– Taka ilość makaronu wystarczy na cztery miesiące – cieszy się Brygida Kaczmarek, kierowniczka schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zielonej Górze. Schronisko obecnie kupuje ryż dla 182 zwierzaków i ponad 30 kotów. Za każdy kilogram płaci 3,50 zł. Dzięki makaronowi celników ze straży granicznej uda się trochę zaoszczędzić.
– Makaron ten pochodzi z transportu 3 milionów sztuk papierosów ujawnionych 20 listopada 2011 r. przez funkcjonariuszy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej przy współpracy ze Służbą Celną z Olszyny – mówi chor. Anna Galon, rzecznik komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim. W makaronie przemytnicy ukryli papierosy.
Po pozytywnej opinii sanepidu o przydatności do spożycia makaronu, zamiast go zniszczyć, zdecydowano przekazać towar. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze wyraziło chęć przyjęcia całości makaronu.
Przemyt papierosów został wykryty 20 listopada 2011 r. Skarb państwa mógł stracić tylko na tym jednym transporcie niemalże 2,4 miliony złotych. Papierosy przewożone były na paletach pomiędzy kartonami z makaronem. W listopadzie ub.r. Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu skierowała do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze akt oskarżenia przeciwko 16 osobom. Członkowie tej grupy wprowadzili do obrotu co najmniej 42 miliony sztuk papierosów pod nazwą znanych firm produkujących wyroby tytoniowe. Skarb państwa stracił ponad 33 miliony złotych.
