Do zdarzenia doszło w czwartek, 17 grudnia, na trasie na wysokości Murzynowa pod Skwierzyną. Nikomu nic się nie stało. Podczas wyciągania cysterny niemal doszło do zderzenie z jelczem.
Cysterna amerykańskiego wojska jechała droga koło Murzynowa. Z niewyjaśnionych jeszcze okoliczności kierujący ciężarówką 21-letni amerykański żołnierz wpadł w poślizg i wypadł z drogi. Na poboczu ciężarówka zaryła kołami w miękką ziemię.
Na miejsce dojechał wojskowy jelcz, który zaczął wyciągać cysternę z pobocza. Kierowca wyciąganej cysterny zagapił się do tego stopnia, że prawie uderzyła w jelcza wyciągającego jego pojazd.
Na szczęście w porę zareagował osoba na zewnątrz. Widząc co się dzieje krzykiem oraz machaniem rękami zaalarmował kierowcę amerykańskiej cysterny. Dzięki temu 21-letni amerykański żołnierz w ostatniej chwili zahamował.