Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, sprawców napadu rabunkowego w Szprotawie. Wtargnęli do mieszkania i ukradli narzędzia, elektronarzędzia oraz telefon komórkowy. Policjanci odzyskali skradzione rzeczy. Jeden z mężczyzn, 28-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Był poszukiwany i działał w warunkach recydywy.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 2 lutego. Do jednego z mieszkań w Szprotawie wtargnęło dwóch mężczyzn. Jeden z nich uderzył mieszkającego tam mężczyznę doprowadzając go do stanu bezbronności. – Mężczyzna z obawy o własne życie i zdrowie nie stawiał oporu – mówi sierż. sztab. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik policji w Żaganiu. Bandyci ukradli telefon komórkowy, narzędzia oraz elektronarzędzia.
Czytaj też – To nastolatek napadł na kobietę w centrum Zielonej Góry. Groził jej bronią
Policjanci z komisariatu w Szprotawie wykonując czynności, ustalili tożsamość jednego mężczyzny. Został on zatrzymany dzień po napadzie. W jego miejscu zamieszkania policjanci odnaleźli część skradzionych rzeczy. Następnie kryminalni ustalili tożsamość drugiego mężczyzny, zatrzymując go w poniedziałek, 5 lutego. W mieszkaniu bandziora znaleziono skradziony telefon komórkowy.
Podczas prowadzonych czynności ustalono, że zatrzymany 28-latek był poszukiwany do obycia kary 7 miesięcy więzienia. Usłyszał zarzut dokonania rozboju. Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Sąd Rejonowy w Żaganiu zastosował wobec bandyty środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
Drugi z mężczyzny to 32-latek. Usłyszał zarzut dokonania rozboju. Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo to jest zagrożone jest karą do 15 lat więzienia.