Do zdarzenia doszło w sobotę, 20 lutego, na ul. Strażackiej w Gorzowie. Kierujący toyotą wypadł z drogi i uderzył w słup.
Na miejscu szybko zjawił się patrol policji. Dojechali natychmiast ponieważ obsługiwali kolizję na ulicy niedaleko.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Młody mężczyzna, kierowca toyoty przyznał, że spieszył się do pracy. Jak mówił jechał z prędkością około 60 km/h. Na oblodzonej drodze wpadł w poślizg i wtedy uderzył w słup.
Na szczęście nic mu się nie stało. Policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako kolizję.