Policjantka gorzowskiej drogówki st. post. Wioletta Blatkiewicz jadąc swoim autem zobaczył samochód jadący zygzakiem. Kiedy tylko nadarzyła się okazja, policjantka zabrała kierowcy kluczyki. Kierowca wydmuchał ponad promil alkoholu.
St. post. Wioletta Blatkiewicz nocą z soboty na niedzielę jechała swoim autem za kierującym nissanem micrą. – Policjantka już po chwili wiedziała, że kierowca może być nietrzeźwy – mówi kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie. Mężczyzna wioząc pasażerkę jechał zygzakiem. Zjeżdżał do środka jezdni, by po chwili niebezpiecznie zbliżyć się do jej krawędzi.
Na ulicy Walczaka kierujący nagle się zatrzymał. Policjantka wiedziała, że jest to okazja, by sprawdzić, czy kierowca na pewno jest trzeźwy. Podbiegła do nissana i otworzyła drzwi. Od razu wyczuła alkohol, dlatego ze stacyjki wyciągnęła kluczyki.
Pijany kierowca wydmuchał promil alkoholu
Informacja o zatrzymaniu nietrzeźwego została przekazana dyżurnemu gorzowskiej jednostki. Chwilę później na miejscu był już patrol policji, który potwierdził podejrzenia policjantki. 23-letni kierujący wydmuchał ponad promil alkoholu.
Policjantka wydziału ruchu drogowego, starszy posterunkowy Wioletta Blatkiewicz, do policji wstąpiła w lutym 2021 roku. Mimo krótkiego stażu po raz kolejny udowodniła, że mundur nosi nie przez przypadek. Nie tak dawno informowaliśmy o jej interwencji, gdzie wraz z koleżanką z patrolu ściągnęły z wiaduktu kobietę.