34-letni mężczyzna, bez prawa jazdy, kompletnie pijany jechał oplem. Podróż zakończył w rowie. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie przed sądem w Krośnie Odrzańskim.
W niedzielę, 19 lutego, po godzinie 3:00 policjanci prewencji krośnieńskiej komendy otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym do którego doszło na drodze krajowej numer 29 pomiędzy miejscowościami Osiecznica i Radomicko.
Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierujący oplem wjechał do rowu i nieprzytomny jest w aucie. Informacja o zdarzeniu dotarła również do strażaków oraz karetki pogotowia ratunkowego, którzy zaopiekowali się mężczyzną przed przybyciem patrolu.
Pijany wjechał oplem do rowu
W trakcie rozmowy z 34-latkiem policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. – Badanie wykazało, że miał on ponad dwa promile alkoholu w organizmie – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. Ponadto jak się okazało, nie ma on prawa jazdy.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala. W związku z nieodpowiedzialnym zachowaniem czeka go sprawa w sądzie.