Sulęcińscy policjanci dzień po otrzymaniu informacji o kradzieży markowych perfum, ustalili i zatrzymali złodzieja. Odzyskali także znaczą część utraconego towaru o wartości ponad 1,6 tys. zł. Amator luksusowych zapachów teraz musi liczyć się z karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W jednej z drogerii w Sulęcinie doszło do kradzieży perfum wartych w sumie 1,6 tys. zł. Złodziej długo nie nacieszył się łupem. Został zatrzymany dzień po uzyskaniu informacji o kradzieży. Kryminalni odzyskali znaczną większość perfum.
25-latek został zatrzymany i przesłuchany. – Usłyszał zarzut kradzieży, których dokonał w krótkich odstępach czasu – mówi st. sierż. Klaudia Biernacka, rzeczniczka sulęcińskiej policji. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Mężczyzna na przełomie kwietnia i maja bieżącego roku, kilkukrotnie kradł w tej same drogerii. Każdorazowo wynosił markowe perfumy damskie i męskie. Wykorzystując spory ruch i chwilę nieuwagi obsługi sklepu, kradł upatrzone wcześniej zapachy.
Kradzieże, w tym kradzieże sklepowe są kategorią czynów uciążliwych, ale też nieakceptowalnych społecznie. Mundurowi, mając tego świadomość, każdego dnia służby podejmują działania mające na celu przede wszystkim zapobieganie takim sytuacjom, a gdy już do nich dojdzie, jak najszybsze ustalenie sprawcy bądź sprawców zdarzenia.
Szybka reakcja funkcjonariuszy bardzo często pozwala na odzyskanie utraconego mienia.
