Wschowscy policjanci na terenie jednej ze stacji paliw znaleźli busa Mercedes Benz. okazało się, że auto warte 60 tysięcy zostało skradzione na terenie Niemiec. Do sprawy zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 26 lat, 41 lat i 43 lat. Decyzją sądu podejrzani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Do zdarzenia doszło, 14 lutego, we Wschowie. Policjanci ustalili, że na jednej ze stacji paliw zaparkowany został bus na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Mundurowi postanowili sprawdzić czy pojazd nie jest kradziony.
– Ich podejrzenia okazały się słuszne, bo w systemach auto figurowało jako utracone na terenie Niemiec – mówi nadkom. Maja Piwowarska, rzeczniczka policji we Wschowie. Drzwi do busa otwarte, a pod jednym z siedzeń leżały polskie tablice rejestracyjne. Auto zostało zabezpieczone.
Wschowa. Kradziony mercedes bus
Wschowscy policjanci podjęli działania mające na celu ustalenie i zatrzymanie osoby, bądź osób, które przywiozły auto na parking stacji paliw. Wschowscy kryminalni, 16 lutego, zatrzymali na terenie Wschowy trzech mieszkańców Warszawy w wieku 26 lat, 41 lat i 43 lat, którzy mieli związek z kradzieżą busa.
Czytaj też – Złodzieje wysadzili bankomat PKO w Zielonej Górze
W samochodzie, którym poruszali się zatrzymani funkcjonariusze znaleźli narkotyki. Mężczyźni zostali zatrzymali i trafili do policyjnego aresztu.
W środę , 21 lutego, sąd rejonowy we Wschowie przychylił się do wniosków prokuratury i zastosował wobec zatrzymanych trzymiesięczny areszt. Odzyskane auto warte 60 tysięcy złotych czeka na powrót do prawowitego właściciela.