Po śmiertelnym wypadku, do którego doszło w środę, 27 lutego, na trasie do Nowogrodu Bobrzańskiego, wyznaczono objazd przez Kotowice. Ruszyły tam też tiry. W końcu doszło tam do zderzenia, a ludzie alarmują, że samochody nie tylko zablokowały, ale też rozjechały wąską i starą drogę.
– Objazdem ruszyły wszystkie samochody, w tym tiry i inne cuda – zaalarmowała nas mieszkanka Kotowic. W pewnym momencie z wąskiej drogi w Kotowicach wypadł samochód osobowy. Kierowca tak uniknął zderzenia z ciężarówką. – Kierowcy osobówki wyjechać z rowu pomagali mieszkańcy i inni kierowcy – relacjonuje mieszkanka Kotowic.
Droga została zakorkowana. Ruch, jak na wąską starą drogę, był zbyt duży. Przejazd co chwilę korkował się, a auta zjeżdżały na pobocza.
Droga wygląda dramatycznie. Mieszkanka Kotowic zaznacza, że powstały nowe dziury, a pobocza zostały dosłownie zdewastowane.
Śmiertelny wypadek pod Zieloną Górą. BMW uderzyło bokiem w ciężarówkę (ZDJĘCIA)
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl
