Do zdarzenia doszło we wtorek, 8 marca, późnym wieczorem na ul. Moniuszki. To tam ludzie zatrzymali pijanego kierowcę renault i na miejsce wezwali policję. To prezes jednej z organizacji w Zielonej Górze.
Świadkowie około godz. 21:00 zatrzymali pijanego kierowcę renault. Jechał rozbitym autem. Zderzak wisiał i szorował po asfalcie. Na miejsce została wezwana zielonogórska policja.
Kierowca był pijany. – Badanie alkomatem wykazało u kierującego 1,5 promila alkoholu – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Jak mówią nam świadkowie, mężczyzna został zabrany do radiowozu zielonogórskiej drogówki.
Ludzie rozpoznali kierującego. – To prezes jednej z organizacji w Zielonej Górze. Na takim stanowisku tak postępować nie wypada – mówi nam jeden ze świadków. Inny dodaje, że pan prezes musiał za mocno świętować dzień kobiet.
Na miejsce została wezwana laweta pomocy drogowej Maxmar. Na polecenie policji i na koszt właściciela samochód został odholowany na parking strzeżony.
Kierowcy grozi teraz kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata i grzywa do nawet 30 tys. zł (ale nie niższa niż 5 tys. zł).
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail kontakt@poscigi.pl lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl