Policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali pirata drogowego, który próbował uniknąć kontroli drogowej. 18-latek uciekając przed mundurowymi w nieoznakowanym radiowozie ścinał zakręty i zjeżdżał na lewy pas powodując ogromne zagrożenie. Pędził w terenie zabudowanym nawet 160 km/h. Po kilkunastu kilometrach kierowca osobowego volkswagena został zatrzymany. Okazało się, że ma sądowy zakaz prowadzenia.
W środę, 11 października, kilkanaście minut po godzinie 20.00 policjanci strzeleckiej drogówki na ulicy w Drezdenku zauważyli kierowcę osobowego volkswagena. Pędził ulicami miasta ponad 100 km/h.
Policjanci dali kierowcy sygnał do zatrzymania. – Kierowca jednak zbagatelizował polecenia mundurowych i zaczął uciekać – mówi asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Jego niebezpieczna jazda mogła skończyć się tragedią dla niewinnych przechodniów. Kierowca volkswagena uciekał ulicami Drezdenka. Potem pędził drogą wojewódzką numer 158 przez miejscowości Osów i Trzebicz.
Ma 18 lat i już sądowy zakaz prowadzenia
Popełnił przy tym wiele wykroczeń. Wyprzedzał na przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu, czy pędził nawet 160 km/h w terenie zabudowanym. Dzięki jednak dużemu opanowaniu i profesjonalizmowi strzeleckich policjantów pościg nie trwał długo. – Zakończył się po kilku minutach na drodze w miejscowości Trzebicz – mówi asp. Bartos.
Policjanci zmuszeni byli do reakcji, która uniemożliwiła kierowcy dalszą jazdę. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Okazało się, że za kierownicą siedział 18-latek, który ma już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna usłyszał zarzuty ucieczki policji oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia. Odpowie również za szereg wykroczeń drogowych, które popełnił uciekając przed policjantami. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
