Makabryczny wypadek na S3. 37-latek jechał pod prąd hyundaiem. Staranował volkswagena. Zginął na miejscu

Do makabrycznego wypadku doszło w poniedziałek, 6 września, na trasie S3 koło Nowego Miasteczka. Jechał hyundaiem pod prąd i staranował volkswagena. Zginął na miejscu.

Jak ustalił portal pościgi.pl kierujący hyundaiem około godz. 1. w nocy jechał pod prąd trasą S3 koło Nowego Miasteczka. Tam czołowo uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce wypadku szybko dotarły służby ratunkowe oraz nowosolska policja. – Niestety, kierowca hyundaia zginął w wypadku – mówi mł. asp. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji. To 37-letni mieszkaniec powiatu nowosolskiego. Ranne zostały cztery osoby.

Nowosolska policja ustala jak doszło do tragicznego w skutkach wypadku. – Ustalamy przyczynę oraz okoliczności wypadku – mówi mł. asp. Sęczkowska.