Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę, 18 października, w Gądkowie Wielkim. Renault uderzyło bokiem w hydrant. Obok samochodu została znaleziona martwa kobieta. Leżała twarzą w głębokiej kałuży.
Do tragedii doszło około godz. 2.30 nocą. Sulęcińska policja została wezwana do wypadku w Gądkowie Wielkim. Na ul. Kolejowej renault uderzyło bokiem w hydrant. Na miejsce szybko dojechały służby ratunkowe.
W samochodzie nikogo nie było. – Obok samochodu została znaleziona 26-letnia kobieta. Leżała twarzą w głębokiej kałuży – mówi dla poscigi.pl, st. sierż. Klaudia Biernacka, rzeczniczka policji w Sulęcinie. Niestety lekarz stwierdził zgon 26-latki.
Decyzją prokuratora ciało kobiety został zabezpieczone do sekcji. Sulęcińska policja wyjaśnia jak doszło do tragedii.