Kompletnie pijany kierowca citroena został zatrzymany dzięki natychmiastowej reakcji świadka. Kiedy 34-latek dmuchnął w alkomat nowosolskiej policji niemal zabrało na nim skali. Policjanci działając na podstawie nowych przepisów zabezpieczyli samochód mężczyzny na poczet przyszłej kary.
W środę, 25 września, nocą świadek zauważył citroena jadącego zygzakiem. Kiedy citroen zatrzymał się, świadek podbiegł do samochodu zabrał kierowcy kluczyki. Na miejsce szybko dojechała zaalarmowana nowosolska policja.
Za kierownicą citroena siedział kompletnie pijany 34-latek. Bełkotał i zataczał się nie mogąc stać na nogach. Nie bardzo wiedział co się działo.
Kiedy 34-latek dmuchnął w alkomat niemal zabrało na nim skali. Wydmuchał ponad cztery promile alkoholu. Został zatrzymany i przewieziony na komendę.
Policjanci zatrzymali mieszkańcowi Nowej Soli prawo jazdy oraz skonfiskowali jego samochód na poczet przyszłej kary. Grozi mu kara do 3 lat więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna.