Po pijanemu zabił trzy osoby. Jest w areszcie

Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie 28-latek, który w sobotnią noc,  po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginęły trzy osoby. Mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia.

O areszt wnioskowała gorzowska policja i prokuratura. Sąd rejonowy przychylił się do wniosku i aresztował 28-latka. Mężczyzna trafił do aresztu z oddziałem szpitalnym w Poznaniu. Podczas posiedzenia aresztowany odmówił składania wyjaśnień stwierdzając jedynie, że nie pamięta momentu wypadku.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Do tragedii doszło na drodze krajowej nr 22. O godzinie 1.30 w minioną sobotę na 76. kilometrze krajówki w kierunku Gorzowa Wlkp. jechało rozpędzone audi A6. – Między Wełminem a Zdroiskiem kierujący audi nie dostosował prędkości zarówno do warunków jakie panowały na drodze, jak i do ograniczenia prędkości, która w tym miejscu obowiązywała – mówi podkom. Marcin Maludy z zespołu prasowego lubuskiej policji.

Na łuku drogi został wyniesiony na przeciwległy pas ruchu, na którym zderzył się z fiatem pandą. Pojazdem tym podróżowała rodzina, dwie kobiety w wieku 13 i 62 lat oraz mężczyzna w wieku 39 lat. Niestety, siła uderzenia była tak duża, że wszystkie osoby jadące fiatem zginęły na miejscu.

28-letni kierujący audi nie odniósł obrażeń zagrażających jego życiu. Ale po przewiezieniu do szpitala okazało się, że wsiadł za kierownicę po pijanemu. We krwi miał ponad 2 promile alkoholu.