Nocą z soboty na niedzielę zielonogórska drogówka chciała zatrzymać do kontroli volkswagena na nowosolskich numerach rejestracyjnych. Kierowca jednak zgasił światła i zaczął uciekać. Ruszył pościg.
Po godz. 2.00 patrol dostrzegł czerwonego volkswagena golfa. Wyjeżdżał z dyskoteki za centrum handlowym Focus Park. Policjant dał znaki do zatrzymania się. Kierowca jednak zamiast stanąć, zgasił światła i przyspieszył. Ruszył pościg.
Volkswagen jechał al. Konstytucji 3 Maja. Pędził. Skręcił w ul. Lwowską. Policjanci byli tuż za nim. Z ul. Lwowskiej jadąc z dużą prędkością chciał skręcić w kierunku Władysława IV. Jechał jednak za szybko, nie wyrobił na zakręcie. Stracił panowanie nad kierownicą. Przeleciał przez krawężnik i uderzył w niewielką skarpę. Zielonogórska drogówka była tuż za nim. Mężczyzna wyskoczył z auta i zaczął uciekać. Po chwili złapał go policjant.
Mężczyzna został skuty kajdankami. Uciekał bo był pijany. Wydmuchał ponad promil alkoholu. Nie miał prawa jazdy, odpowie za jazdę po pijanemu, ucieczkę policji, jazdę bez uprawnień, kolizję oraz oraz spowodowanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.