Wschowscy policjanci uratowali małego kota, który najprawdopodobniej wpadł pod koła przejeżdżającego auta na krajowej „dwunastce” w miejscowości Dębowa Łęka.
W piątek, 10 września, przed godziną 7. dyżurny wschowskiej policji otrzymał zgłoszenie o potrąconym kotku w miejscowości Dębowa Łęka. – Z relacji zgłaszającego wynikało, że zwierzak najprawdopodobniej został potrącony przez przejeżdżające chwilę wcześniej auto i miał poważne problemy z zejściem z jezdni – mówi kom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji.
Biorąc pod uwagę stan zdrowia kotka i zwiększający się ruch pojazdów na drodze krajowej numer 12 skierowano na miejsce patrol prewencji.
Policjanci już po chwili byli na miejscu. Wstrzymali ruch samochodów i zabrali zwierzaka, który znajdował się na samym środku ruchliwej drogi.
Kotek był poturbowany i bardzo przestraszony. Wschowscy policjanci przetransportowali go do specjalistycznego centrum zdrowia dla zwierząt i oddali pod opiekę weterynarza.