Do zdarzenia doszło w czwartek, 3 września, w Klenicy. 4-letnie dziecko wyrwało się mamie z ręki i wbiegło na ulicę. Wtedy zostało potrącone. Na miejscu wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Na miejscu jest zielonogórska policja.
Do potrącenie doszło po godz. 15.00. Mama z 4-latkiem szła trzymając go za rękę. Wracali z przedszkola. – 4-letnie dziecko wyrwało się mamie z ręki i wbiegło na ulicę – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Dziecko wbiegło prosto pod nadjeżdżające bmw. Doszło do potrącenia.
Na miejscu wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Potrącone dziecko śmigłowcem zostało zabrane do szpitala w Zielonej Górze. – Nie mamy jeszcze informacji na temat stanu, w jakim jest potrącone dziecko ani jakich doznało obrażeń – mówi podinsp. Barska.
