Sulechowscy policjanci odebrali dwa psy, które żyły w fatalnych warunkach. Do interwencji doszło wczoraj w Sulechowie.
Policjanci z komisariatu w Sulechowie wraz z działaczami Inicjatywy dla Zwierząt odebrali interwencyjnie właścicielowi dwa psy. Zwierzęta przebywały w tragicznych warunkach i nie były karmione. W poniedziałek trafiły do Schroniska dla Zwierząt w Zielonej Górze.
Policji otrzymali telefoniczną informację, że na terenie jednej z prywatnych posesji trzymane są zwierzęta w warunkach zagrażających ich życiu i zdrowiu. Policjanci pojechali sprawdzić otrzymaną informację i zastali na miejscu dwa psy na łańcuchach. Jednemu za schronienie służyły dziurawe skrzynki, drugi nie miał żadnego miejsca, gdzie mógłby ukryć się przed deszczem czy zimnem. Przy obu psach policjanci zastali stare, puste garnki bez karmy czy wody.
Sulechowska policja wystąpiła do burmistrza Sulechowa o wydanie decyzji o interwencyjnym odebraniu psów właścicielowi. Po otrzymaniu takiej decyzji policjanci wspólnie z wolontariuszami Inicjatywy zabrali psy do Schroniska dla Zwierząt w Zielonej Górze. Właścicielowi, który złamał przepisy Ustawy o ochronie zwierząt grozi kara aresztu lub grzywny. Sąd może również zasądzić nawiązkę w wysokości do 1000 złotych na cel związany z ochroną zwierząt.
