Policjanci prewencji krośnieńskiej komendy po pościgu zatrzymali kierującego samochodem kia, który nie zatrzymał się do kontroli. Po zatrzymaniu, 26-latek powiedział, że uciekał bo nie ma uprawnień do kierowania. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
We wtorek, 29 listopada, policjanci z krośnieńskiej patrolówki patrolując wieczorem dolną część Krosna Odrzańskiego, zauważyli kierującego kia. Postanowili skontrolować kierowcę. – Kiedy tylko włączyli w radiowozie sygnały błyskowe i dźwiękowe nakazujące kierowcy zatrzymanie się, ten zaczął uciekać – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim.
Uciekał policjantom w Krośnie Odrzańskim
Kierujący kią gwałtownie skręcił w ulicę Murną i ze znaczną prędkością zaczął uciekać. W trakcie ucieczki mężczyzna nie reagował na sygnały i zajeżdżał drogę prowadzącym za nim pościg mundurowym.
W pewnym momencie, na ulicy Bohaterów Wojska Polskiego zjechał na parking, gdzie został zatrzymany. W trakcie rozmowy 26-latek podał policjantom powód ucieczki. Nie miał prawa jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie nie tylko za wykroczenie, ale i przestępstwo jakim jest ucieczka policji. Grozi mu kara do 5 lat więzienia