Właściciel psa w jednej z miejscowości niedaleko Torzymia znęcał się nad czworonogiem. Pies żył w fatalnych warunkach w zaśmieconym pomieszczeniu. Wychudzone zwierzę nie miało wody.
W niedzielę, 18 listopada, oficer dyżurny komendy w Sulęcinie otrzymał zgłoszenie o tym, że na jednej z posesji w gminie Torzym dochodzi do znęcania się nad psem. Policjanci udali się we wskazane miejsce i rzeczywiście potwierdzili, że pies należący do właściciela posesji przetrzymywany jest w niegodziwych warunkach.
Zwierzę było bardzo zaniedbane, wychudzone i przestraszone. Przytroczony do krótkiego łańcucha psiak nie miał żadnego pożywienia ani wody. Miejsce, w którym zwierzę miało swoje legowisko było zaśmiecone. Funkcjonariusze o stwierdzonej sytuacji powiadomili lekarza weterynarii oraz pracownika gminy zajmującego się tego typu przypadkami. Piesek został zabrany przez powiatowego lekarza weterynarii a właściciel odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem.
Nie jest to jedyny tego typu przypadek zachowań względem zwierząt. Wielokrotnie dochodzi do sytuacji, że właściciele swoich czworonogów zapominają o ich należytym traktowaniu. Dowodem tego jest fakt, iż w okresie trzech ostatnich tygodni policjanci wydziału kryminalnego sulęcińskiej komendy kilkukrotnie interweniowali w podobnych sprawach. Aktualnie prowadzone są trzy postępowania karne w sprawach związanych ze znęcania się nad zwierzętami.
Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do roku więzienia.