Do zderzenia czterech samochodów doszło we wtorek, 19 marca, na ulicy Wrocławskiej. Na miejsce zdarzenia została wezwana zielonogórska policja.
Do zderzenia czterech samochodów doszło na wysokości salonu Toyoty. To tam skręcał kierujący skodą. Kierujący kią i citroenem zwolnili, ale nie zrobił tego kierujący renault.
W efekcie kierujący renault uderzył w citroena który wpadł na kię, a ta na skodę. Tak doszło do zderzenia czterech samochodów.
Na miejsce dojechała policja oraz karetka pogotowia ratunkowego. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
– Kierujący renault został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Na konto kierującego wpadły również punkty karne.