W piątek, 10 lipca, o godzinie 10.30 w Zielonej Górze odbędzie się ceremonia pogrzebową Marka, który zginął tragicznie na motocyklu. Marka przyjadą pożegnać motocykliści. O ich obecność prosi rodzina.
Rodzina Marka uprzejmie prosi o liczne przybycie motocyklistów na ceremonię pogrzebową, żeby wspólnie pożegnać Marka głośną fanfarą z maszyn, aby jej dźwięk poszybował wysoko do Nieba. – Nie znaliśmy Marka osobiście, ale w gronie motocyklowym to nie jest istotne. Zbyt szybko odszedł młody człowiek, który kochał to co my, czyli motocykle. Pragniemy wyrazić głębokie ubolewanie z powodu tragicznej i niespodziewanej śmierci młodego motocyklisty – mówi jeden z członków Makro Team Zielona Góra.
Makro Team Zielona Góra dołącza się do prośby rodziny. – Jeśli ktokolwiek z was ma możliwość, to prosimy o przybycie motocyklem w ten piątek na godzinę 10.30 na cmentarz w Zielonej Górze. Tam oddamy cześć tragicznie zmarłemu motocykliście. Jesteśmy przekonani, że każdy z nas chciałby mieć pożegnanie w otoczeniu motocykli i tego też Markowi gorąco życzymy – informuje Makro Team Zielona Góra. – Marku, niech po tej drugiej stronie Twój motocykl będzie jeszcze szybszy i jeszcze głośniejszy, niech nigdy nie zabraknie Ci niebieskich autostrad. Przecieraj nieskończone szlaki, a kiedy nadejdzie pora, przyjmij nas i oprowadź. Opiekuj się nami, pomagaj w podejmowaniu właściwych decyzji, bądź nam Aniołem Stróżem – na zawsze kochający, starszy brat.
Do tragedii doszło w niedzielę, 5 lipca, na zjeździe na S3 z Trasy Północnej. Z nieustalonych jeszcze przyczyn Marek jadąc motocyklem uderzył w barierę. 25-latek wypadł z motocykla na pobocze. Niestet,y mimo reanimacji, zmarł na miejscu.
