Do akcji doszło w środę, 5 marca w Raculi, dzielnicy Zielonej Góry. Zdesperowany mężczyzna z myślami samobójczymi wszedł na słup energetyczny, na wysokość 15 metrów. Wcześniej ponad dwie godziny szukali go zielonogórscy policjanci.
Zaczęło się od zgłoszenia wyjścia z domu młodego mężczyzny. Sytuacja była ciężka ponieważ miał myśli samobójcze. Ponad dwie godziny mężczyzny po lasach w rejonie Raculi szukali zielonogórscy policjanci. W końcu został zauważony siedzący na słupie energetyczny. Wszedł na wysokość około 15 metrów.
Na miejsce dojechała zielonogórska straż pożarna z grupy wysokościowej. Jak informują strażacy, ratownictwo specjalistyczne to kluczowy element ich służby. W JRG nr 1 w Zielonej Górze, oprócz podstawowych działań ratowniczych, realizowane są także zadania w zakresie ratownictwa wysokościowego oraz chemiczno-ekologicznego.
Ratownicy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego przeprowadzili skuteczną i bezpieczną ewakuację osoby, która znalazła się na słupie energetycznym. – Co ciekawe, dokładnie ten sam scenariusz był ćwiczony właśnie dziś w ramach doskonalenia zawodowego – informuje zielonogórska straż pożarna. To pokazuje jak ważne jest regularne szkolenie oraz jak dobrze do takich akcji przygotowani są nasi ratownicy. Dzięki profesjonalizmowi strażaków interwencja przebiegła sprawnie, a mężczyzna został bezpiecznie sprowadzony na ziemię. Tam zajęła się nim ekipa karetki pogotowia ratunkowego.
