Zielona Góra. Zwierzęta umierają, bo nie ma całodobowej opieki weterynaryjnej. Jest petycja

Pomocy weterynarza w Zielonej Górze nocą wymagał również Jazz. I był z tym poważny problem.

W niedzielę, 3 marca, o godz. 17.00 odbędzie się zbiórka podpisów pod petycją dotyczącą całodobowej opieki weterynaryjnej w Zielonej Górze. Podpisy składamy na parkingu koło amfiteatru oraz przez internet. Link w artykule. Całodobowa opieka weterynaryjna w Zielonej Górze to bardzo pilna i niezbędna sprawa.

To bardzo ważna sprawa. Dotyczy całodobowej opieki weterynaryjnej w Zielonej Górze. – Kolejny brat mniejszy odszedł z powodu braku dostępu do weterynarza który, przyjmuje w nocy – piszą internauci. To smutne, ale nie ma szans na pomoc weterynarza nocami. Właściciele psów nie mają żadnych szans na pomoc weterynarza nocą.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Inną sprawą są kosmicznie wykosi stawki za usługi weterynaryjne. – To są już setki złotych, ale na pomoc nocami nie ma żadnych szans – piszą oburzeni zielonogórzanie.

Całodobowa pomoc weterynaryjna w Zielonej Górze

Powstała petycja dotycząca pomocy zwierzakom. Celem petycji jest próba uporządkowania i rozszerzenia dyżurów weterynaryjnych w godzinach nocnych oraz w weekendy i święta na terenie Zielonej Góry i Gorzowa Wlkp.

Czytaj też – Zabił bestialsko psa. Dzięki ludziom sadystę zatrzymała policja

– Lubuska Izba Lekarsko-Weterynaryjna ogłasza od jakiegoś czasu dyżurną lecznicę dla zwierząt, która pracuje w niedzielę, ale tylko w godzinach od 10:00 do 16:00. Zdarza się, że dyżur ma weterynarz pracujący w odległych Żarach czy Nowej Soli. Mieszkańcy zgłosili nam, że zwierzaki chorują nagle o różnych porach dnia i wtedy pojawia się problem z dostępem do szybkiej diagnostyki i leczenia. Petycję adresujemy do Wojewody Lubuskiego, któremu podlegają Wojewódzki Inspektorat Weterynaryjny i powiatowe inspektoraty weterynaryjne. Wierzę, że służby podległe wojewodzie we współpracy z Lubuską Izbą Lekarsko-Weterynaryjną i lecznicami dla zwierząt wypracują porozumienie, które pomoże uratować zdrowie i życie chorym zwierzakom – wyjaśnia radny Robert Górski.

Oprócz petycji radny Górki razem z radnymi Pawłem Wysockim i Rafałem Kaszą wprowadzi na marcowej sesji Rady Miasta Zielona Góra apel do wojewody w tej ważnej dla mieszkańców sprawie.

– To skandal, aby mieszkańcy Zielonej Góry musieli jeździć w nocy do Poznania, aby ratować swoje domowe zwierzęta u weterynarza. Przecież w większości przypadków o ich życiu decyduje czas. Wraz z radnymi Wysockim i Górskim zrobimy wszystko, żeby to zmienić w naszym mieście – mówi radny Rafał Kasza.

Zbiórka podpisów pod petycją

W niedzielę godz. 17.00 odbędzie się zbiórka podpisów pod ważna petycja.- Inicjatywa wyszła z pomysłu sąsiadki Aleksandry. Pomógł nam radny Robert Górski, który podrzucił wydrukowaną petycję. Zebraliśmy już trochę podpisów wraz z Angeliką Handzełko która również zaangażowała się w pomoc – mówi Paulina Materna, organizatorka zbiorki podpisów.

– Sam mam psa seniora i miałem sytuację, kiedy musiałem pojechać z nim w nocy do weterynarza. Na szczęście to nie był ciężki przypadek. Najgorsze to być bezsilnym kiedy członek naszej rodziny cierpi dlatego musimy zrobić wszystko aby opieka weterynaryjna w Zielonej Górze była zapewniona całodobowo – mówi radny Paweł Wysocki.

PODPISZ SIĘ POD PETYCJĄ